JESIENNE TRENDY W KOSMETYKACH NATURALNYCH - EKOTYKI 2019

Wielbiciele modowych nowości z zapartym tchem śledzą kolekcje największych domów mody, by wiedzieć "co się nosi" w danym sezonie i jakie ubrania będą hitami zbliżających się miesięcy. Z kolei fani naturalnych kosmetyków mają swoje własne wydarzenie, podczas którego mogą dowiedzieć się "jak się teraz pielęgnuje". Mowa tu o Ekotykach 😍! 

Ekotyki to cyklicznie odbywające się w Krakowie i Katowicach targi kosmetyków naturalnych. Zrzeszają dużą grupę wystawców, oferujących naturalne, wegańskie czy organiczne "kosmetyczne perełki". Targi stanowią nie tylko okazję do odkrycia wielu interesujących (a czasem mniej znanych) marek, ale są także doskonałą okazją to bliższego zapoznania się z ich twórcami i wartościami zgodnie z którymi kreują swoje produkty. To prawdziwa uczta dla żądnych pielęgnacyjnej i makijażowej wiedzy w stylu eko 😊. Podczas wydarzenia możecie także zrobić zakupy z różnymi rabatami i promocjami, a uwierzcie, nie da się stamtąd wyjść z pustymi rękami!

Nam udało się odwiedzić jesienną edycję Ekotyków, odbywającą się 21 i 22 września w Pałacu Czeczotka w Krakowie. Chcemy zatem przedstawić Wam nasz subiektywny spis najsilniejszych trendów, które zaobserwowałyśmy. Zobaczcie, co zwróciło naszą uwagę:

• Bogactwo olejów i maseł oraz produktów na ich bazie. O tak, te składniki zdecydowanie przeżywają teraz swoją złotą erę. Można je dostrzec zarówno pod postacią czystych surowców, polecanych do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, jak i jako bazy rozmaitych serum, kremów, maseczek czy peelingów. Biorąc pod uwagę ich właściwości i zbawienny wpływ na skórę oraz włosy, myślimy że "olejowe" kosmetyki mają nam jeszcze wiele do zaoferowania.
• Intensywne zapachy. Widać wyraźnie, że producenci odchodzą od bezzapachowych, neutralnych form (może z wyjątkiem szczególnie delikatnych produktów dla dzieci). Współczesne kosmetyki zachwycają ciekawymi, intensywnymi zapachami, wśród których królują te cytrusowe oraz orientalne. I choć cieszymy się, że codzienna pielęgnacja może pobudzać dodatkowo zmysły, to jednak warto pamiętać, że zawartość olejków eterycznych może wywoływać osobnicze reakcje alergiczne. Niemniej, intrygujące zapachy kuszą do testowania.
• Zdecydowane kolory. Kosmetyki o białym czy kremowym kolorze odchodzą powoli do lamusa. Teraz królują (nieco jesienne 😏) odcienie żółci, pomarańczu, a nawet brązu. Wszystko za sprawą różnorodnych, naturalnych olejów, maseł czy ekstraktów, a także dodawanego do receptur beta-karotenu. Wytwórcy są w tej kwestii odważni, rozumiejąc coraz większą świadomość konsumentów sięgają po surowce, których nie włączano wcześniej do bardziej standardowych preparatów, właśnie z uwagi na ich intensywne barwy.

• Mydła i pudry, czyli kąpielowe hity. Na kosmetycznych półkach, już od kilku sezonów można spotkać ręczne wytwarzane, kolorowe mydła w różnych kształtach. Mydełka te nie tylko cieszą oko, ale przede wszystkim oczyszczają skórę, łącząc przy tym dodatkowe funkcje jak np. peeling (m.in. dzięki zawartym w nich ziarenkom maku). Na wielu stoiskach spotkałyśmy też pudry, które nie są niczym innym jak sproszkowanymi kulami do kąpieli 😉. Jeżeli macie zatem ochotę na chwilę relaksu w wannie lub pod prysznicem, to na pewno znajdziecie coś dla siebie.

• Akcesoria - szczotki, szczoteczki, rollery. To nowości, które szturmem podbiły stoiska na Ekotykach! Nie brakowało szczotek do szczotkowania ciała i twarzy na sucho i mokro, o różnych rozmiarach, kształtach i rodzajach włosia, czy też rollerów z rozmaitych kamieni, mieniących się feerią barw. Bardzo cieszymy się, że takie naturalne metody pielęgnacji docierają do coraz szerszego grona użytkowników. O ich działaniu możecie poczytać w naszych wcześniejszych wpisach 😊. Posty o szczotkowaniu znajdziecie tu (klik) i tu (klik), a post o masażu rollerem tutaj (klik). A, i zapomniałabym że podczas targów prezentowano także kokony jedwabników, o których poczytacie w tym miejscu (klik).

• Olejki hydrofilowe, pianki i pasty do twarzy. Śmiało można powiedzieć, że te formy produktów wiodą prym w obszarze demakijażu i oczyszczania twarzy. Olejki hydrofilowe dobrze rozpuszczają makijaż i inne zanieczyszczenia, a pianki stanowią delikatną, miłą w użytku alternatywę do mycia twarzy. Niejako w opozycji znajdziemy produkty o gęstszej, ciężej konsystencji, czyli pasty służące do oczyszczania cery. Wybór jest naprawdę spory, więc możecie dobrać preparat pod kątem potrzeb skóry, jak i osobistych preferencji.
• Produkty w duchu zero waste. Tutaj napotkałyśmy wiele nowości, w tym artykuły higieniczne wielokrotnego użytku (np. podpaski czy płatki kosmetyczne), metalowe i bambusowe rurki do napojów oraz materiałowe rękawice, torby i woreczki. Także pod kątem opakowań dużo się tutaj zmienia i coraz częściej Wasze ulubione kosmetyki znajdziecie w opakowaniach wykonanych ze szkła, czy materiałów pochodzących z recyklingu. Jeżeli ktoś jeszcze nie czytał naszego wpisu przybliżającego to zagadnienie, może nadrobić zaległości (tutaj klik).

• Peelingi. To właśnie produkty przeznaczone do złuszczania martwego naskórka można było spotkać na większości stoisk. Grubo- i drobnoziarniste, cukrowe i ze zmielonymi skorupkami orzechów czy migdałów, z dodatkiem soli i płatków kwiatów, o bardziej zwartej konsystencji i te mocno płynne... Nudy w tym temacie na pewno nie było, więc nie pozostaje nic innego jak tylko wykonanie aromatycznego peelingu 😏. Pamiętajcie, że zabieg ten możemy wykonywać także na skórze głowy - dla zabieganych podrzucamy link (tutaj klik) do naszego wpisu o "scalp detox", czyli sposobie na piękne i zdrowe włosy.

Podczas targów zobaczyłyśmy i przetestowałyśmy naprawdę dużo niezwykle ciekawych produktów, których nie sposób opisać naraz. Naszą uwagę przykuły jeszcze m.in. świece do masażu, multifunkcyjne pudry do twarzy, naturalne dezodoranty w kremie, ekologiczne środki czystości czy przepiękne ceramiczne naczynia (miseczki do przygotowywania maseczek, mydelniczki, kubeczki).

Za to wszystko uwielbiamy Ekotyki i odwiedzamy je jak tylko mamy taką możliwość! Bogactwo form, zapachów, kolorów, składników... A przy tym szansa na testowanie nowości i chwilę rozmowy z innymi zwolennikami naturalnej pielęgnacji oraz życia w duchu zero waste. Uwierzcie, jak raz weźmiecie w nich udział to na pewno wrócicie na kolejną edycję, za każdym razem z głową pełną pomysłów, porad i dobrego nastroju, a torbą ciężką od kosmetycznych hitów 😍.

_

Mieliście szansę wziąć udział w tym wydarzeniu? 
Jeżeli tak, to jakie są Wasze odczucia i jakie produkty udało Wam się "upolować"?

Co sądzicie o naszym subiektywnym spisie aktualnych trendów? 
Może dorzucicie coś od siebie?

Czekamy na Was tutaj, a także na IG (@morane.cosmetics) oraz FB (@MoraneCosmetics) 😊

Share: