Cera tłusta zdecydowanie nie należy do łatwych w pielęgnacji i często przysparza jej posiadaczkom wielu problemów. Na szczęście minęły już czasy kiedy uważano, że skórę produkującą zwiększone ilości sebum należy oczyszczać silnymi środkami myjącymi, niedoskonałości niwelować za pomocą agresywnych, wysuszających preparatów, a stosowanie olejków uznawano za pomysł dość dziwny i szalony. Dziś podejście do pielęgnacji cery przetłuszczającej się oraz mieszanej jest zdecydowanie odmienne i opiera się przede wszystkim na odzyskaniu przez skórę równowagi oraz regulowaniu aktywności gruczołów łojowych, a także właściwym nawilżaniu i natłuszczaniu cery. Tutaj z pomocą przychodzą nam naturalne hydrolaty i oleje, niezwykle bogate w składniki aktywne 💛. Poniżej znajdziecie kilka propozycji produktów mniej popularnych, a posiadających wspaniałe właściwości, które z pewnością docenią osoby zmagające się z cerą problematyczną, tłustą i trądzikową.
Bardzo dobrym pomysłem przy takim typie cery jest sięgnięcie po hydrolat. Odpowiednio dobrana woda kwiatowa nie tylko oczyści twarz i wyrówna pH skóry, ale także przyczyni się do ograniczenia rozwoju drobnoustrojów i wspomoże proces regeneracji. Hydrolaty stanowią doskonałą, łagodną w działaniu alternatywę toników. Mogą być także stosowane jako baza domowych maseczek, np. przy wykorzystaniu glinek (tu polecamy szczególnie zieloną i białą). Wśród mniej znanych hydrolatów, dedykowanych do cery trądzikowej, tłustej i problematycznej znalazłyśmy m.in.:
Wybierając olejki musimy wziąć pod uwagę dwa najważniejsze kryteria - stosunek wielonienasyconych do jednonienasyconych i nasyconych kwasów tłuszczowych oraz potencjał komedogenny. Dla cery tłustej polecane są oleje schnące, które dzięki swej lżejszej konsystencji szybciej się wchłaniają i nie pozostawiają tłustego filmu na skórze. Oleje te zawierają w składzie ponad 50% wielonienasyconych kwasów tłuszczowych i doskonale uzupełniają ich braki, charakterystyczne dla cery tłustej i skłonnej do powstawania zaskórników. Na jakość sebum szczególnie wpływa obecność kwasów linolowego i alfa-linolenowego - im jest ich mniej, tym sebum jest bardziej lepkie i gęste, co prowadzi do silniejszego zalegania w ujściach gruczołów łojowych i tworzenia nieestetycznych zmian skórnych. Tak więc dostarczenie ich "z zewnątrz" wpływa korzystnie na oczyszczanie skóry, a tym samym jej lepszą kondycję. Oczywistym jest także, że należy wybierać oleje o niskim potencjale komedogenności, czyli takie które w składzie zawierają jak najmniej kwasów tłuszczowych przyczyniających się do zatykania porów (nasyconych i jednonienasyconych). Bardzo ciekawymi olejami spełniającymi powyższe wymagania są:
Bardzo dobrym pomysłem przy takim typie cery jest sięgnięcie po hydrolat. Odpowiednio dobrana woda kwiatowa nie tylko oczyści twarz i wyrówna pH skóry, ale także przyczyni się do ograniczenia rozwoju drobnoustrojów i wspomoże proces regeneracji. Hydrolaty stanowią doskonałą, łagodną w działaniu alternatywę toników. Mogą być także stosowane jako baza domowych maseczek, np. przy wykorzystaniu glinek (tu polecamy szczególnie zieloną i białą). Wśród mniej znanych hydrolatów, dedykowanych do cery trądzikowej, tłustej i problematycznej znalazłyśmy m.in.:
- Hydrolat z krwawnika pospolitego - pochodzi z rośliny cenionej zarówno w kosmetyce, jak i medycynie. Zawiera cenne olejki eteryczne, garbniki, flawonoidy, kwas salicylowy oraz witaminy. Wykazuje właściwości łagodzące, przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Tonizuje, wzmacnia kruche naczynka oraz zmniejsza widoczność porów skóry.
- Hydrolat z kwiatu Manuka - pozyskiwany z drzewa Manuka, występującego głównie na terenie Australii i Nowej Zelandii. Hydrolat jest bogaty w składniki odżywcze i olejki eteryczne. Posiada właściwości ściągające, łagodzące podrażnienia i antyseptyczne. Pielęgnuje skórę, tworzy środowisko sprzyjające ograniczeniu powstawania wyprysków oraz regeneracji skóry.
Wybierając olejki musimy wziąć pod uwagę dwa najważniejsze kryteria - stosunek wielonienasyconych do jednonienasyconych i nasyconych kwasów tłuszczowych oraz potencjał komedogenny. Dla cery tłustej polecane są oleje schnące, które dzięki swej lżejszej konsystencji szybciej się wchłaniają i nie pozostawiają tłustego filmu na skórze. Oleje te zawierają w składzie ponad 50% wielonienasyconych kwasów tłuszczowych i doskonale uzupełniają ich braki, charakterystyczne dla cery tłustej i skłonnej do powstawania zaskórników. Na jakość sebum szczególnie wpływa obecność kwasów linolowego i alfa-linolenowego - im jest ich mniej, tym sebum jest bardziej lepkie i gęste, co prowadzi do silniejszego zalegania w ujściach gruczołów łojowych i tworzenia nieestetycznych zmian skórnych. Tak więc dostarczenie ich "z zewnątrz" wpływa korzystnie na oczyszczanie skóry, a tym samym jej lepszą kondycję. Oczywistym jest także, że należy wybierać oleje o niskim potencjale komedogenności, czyli takie które w składzie zawierają jak najmniej kwasów tłuszczowych przyczyniających się do zatykania porów (nasyconych i jednonienasyconych). Bardzo ciekawymi olejami spełniającymi powyższe wymagania są:
- Olej z krokosza barwierskiego - niezwykle cenne źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (zawiera nawet do 80% kwasu linolowego), witamin A i E oraz fitosteroli. Wykazuje właściwości nawilżające, łagodzące i wspomagające regenerację skóry.
- Olej z pachnotki (olej Perilla) - cechujący się wysoką koncentracją kwasów alfa-linolenowego i linolowego oraz flawonoidów i antycyjanów. Olej ten ma działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne (wykazuje skuteczność m.in. przeciwko P. acnes, których rozwój sprzyja występowaniu trądziku), regenerujące, a także przeciwzmarszczkowe i uelastyczniające skórę.
Poza zastosowaniem hydrolatów i olejków, przy omawianych rodzajach cery dobrze jest wprowadzić kilka "złotych zasad", które z pewnością przyczynią się do lepszego wyglądu skóry. Pamiętajcie zatem o dokładnym demakijażu, odpowiednim oczyszczaniu (należy używać łagodnych kosmetyków oraz letniej wody), regularnym (ale niezbyt silnym) złuszczaniu martwego naskórka, a także silnym nawilżaniu i odżywianiu skóry.
Mamy nadzieję, że zaproponowane przez nas produkty "polubią się" z Waszą cerą, a ta odwdzięczy się efektem ukojenia i ograniczenia wydzielania sebum 😉.
_
Czy są wśród Was osoby, które zmagają się z problematyczną i tłustą cerą?
Jak sobie z nią radzicie, jakie produkty do pielęgnacji wybieracie?
Jeśli przetestowałyście któryś z wymienionych hydrolatów lub olejów to podzielcie się koniecznie opiniami 😊
Prześlij komentarz