Chitosan (inaczej chitozan) to związek organiczny z grupy polisacharydów, otrzymywany w wyniku częściowej deacetylacji chityny. Głównym źródłem pozyskiwania chitosanu są pancerzyki skorupiaków (m.in. krewetek, kryli i krabów, u których chityna stanowi substancję budulcową), choć można także znaleźć surowiec pochodzący z pewnych gatunków grzybów - kropidlaków. Już jakiś czas temu naukowcy zwrócili uwagę na możliwość zastosowania go jako składnika medycznych materiałów opatrunkowych, gdyż wykazuje działanie hamujące krwawienie i przyspieszające gojenie się ran. Ze względu na nietoksyczność, biokompatybilność oraz biodegradowalność chitozanu z powodzeniem wykorzystuje się go w przemyśle farmaceutycznym, weterynaryjnym, w ochronie środowiska i rolnictwie, a także w kosmetologii. Właśnie nad jego kosmetycznym potencjałem chcemy się pochylić w dzisiejszym wpisie.
Chitosan, oprócz właściwości sorpcyjnych, wykazuje także działanie bioaktywne. Jest również substancją silnie higroskopijną, wpływa na konsystencję i lepkość produktów kosmetycznych. Znalazł zastosowanie w pielęgnacji włosów, gdzie sprawdza się jako składnik produktów kondycjonujących i ochronnych. Zalecany szczególnie do włosów suchych oraz łamliwych ponieważ:

- cechuje się dużym powinowactwem do keratyny włosa,
- tworzy powlekający film, chroniący włosy przed uszkodzeniami spowodowanymi czynnikami zewnętrznymi,
- wygładza, zmiękcza i uelastycznia,
- nawilża włosy i skórę głowy.
Jest również bardzo pożądanym surowcem w kosmetykach do pielęgnacji twarzy i ciała:
- wykazuje silne działanie nawilżające, tworzy na powierzchni naskórka hydrofilowy film zatrzymujący wodę,
- wspomaga wnikanie innych składników aktywnych w głębsze warstwy skóry,
- ma właściwości regenerujące i pobudzające skórę do odnowy,
- chroni przed działaniem wolnych rodników,
- poprawia sprężystość i elastyczność skóry,
- stymuluje syntezę kolagenu,
- cechuje się właściwościami antybakteryjnymi i przeciwgrzybiczymi.
Szerokie spektrum jego dobroczynnego działania sprawia, że może zostać zastosowany w produktach przeznaczonych do bardzo różnych typów skóry, z odmiennymi potrzebami. Będzie zatem odpowiedni zarówno do nawilżenia i ochrony skóry suchej, skłonnej do podrażnień, atopowej, jak i do cery dojrzałej, z oznakami starzenia. Poza tym, spełni swoje zadanie w przypadku pielęgnacji blizn i rozstępów, jak również skóry trądzikowej, z tendencją do powstawania wyprysków. Może być także stosowany pomocniczo przy zranieniach skóry, a także jako środek łagodzący po ekspozycji na słońce czy ukąszeniach owadów. Jego antybakteryjne i przeciwgrzybicze właściwości oraz zdolność do pochłaniania lotnych związków organicznych sprawia, że chitozan z powodzeniem może być stosowany także w dezodorantach.
Biorąc pod uwagę wspaniałe właściwości chitosanu oraz wachlarz problemów skórnych, których remedium może stanowić, wydaje się że powinien szturmem podbić rynek i wkroczyć na kosmetyczne salony, jako godny następca popularnego kwasu hialuronowego. Wbrew pozorom nie jest jednak łatwo znaleźć produkty z chitosanem. Dlaczego? Wśród wielu aspektów należy zwrócić uwagę na jego cenę oraz trudności technologiczne. Otrzymanie chitosanu, a następnie jego odpowiednie oczyszczenie jest procesem kosztotwórczym, co przekłada się na cenę surowca. Ponadto, problematyczna jest jego rozpuszczalność w formulacjach, kompatybilność z innymi składnikami oraz stabilność wyrobów gotowych zawierających tę substancję.
Udało nam się jednak znaleźć kilka produktów, które posiadają chitosan w swoim składzie. Zobaczcie, co oferują producenci:

Pamiętajcie, że wpis o kosmetykach "anti-pollution" czeka na naszym blogu, spóźnialskich zachęcamy do przeczytania (tutaj klik) 😊.
3. Fitokosmetik Balsam z morskim chitosanem i solą z Morza Martwego. Preparat do włosów o właściwościach odżywiających, nawilżających i pielęgnujących. Nadaje połysk, wygładza i zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Produkt zawiera także ekstrakty z alg i skrzypu polnego, które skutecznie wzmacniają włosy.
Naszym zdaniem, chitosan jest naprawdę interesującym składnikiem kosmetycznym. Z własnego doświadczenia wiemy, że nie należy do surowców łatwych w recepturowaniu, wymaga wiedzy, doświadczenia i innowacyjnego spojrzenia. Choć jeszcze nie nadeszła chwila na jego "pięć minut", to liczymy że wkrótce oferta produktów opartych na chitosanie będzie zdecydowanie bardziej liczna 😏.

Słyszałyście wcześniej o tej substancji?
Może stosujecie już preparaty z chitosanem? Zerknijcie na składy swoich kosmetycznych zbiorów 😉.
Myślicie, że ma szansę na podbój światowej kosmetyki?
Prześlij komentarz