Kosmetyki anti-pollution, innowacja czy chwyt marketingowy?

Wielkomiejskie tempo życia, zanieczyszczenie powietrza, promieniowanie ultrafioletowe, promieniowanie pochodzące z ekranów urządzeń elektronicznych oraz wysoki poziom stresu to główne mediatory przyczyniające się do znacznego pogorszenia stanu naszej cery i jej przedwczesnego starzenia się.

W odpowiedzi na narastający problem producenci kosmetyków oferują nam coraz szerszą gamę kosmetyków anti-pollution chroniących skórę przed tzw. miejskim stresem. Na koniec roku 2018 ogłoszono tę grupę produktów jednym z wiodących trendów urodowych.

Tylko co właściwie kryje się pod tym niejednoznacznym określeniem?

Kosmetyki anti-pollution to produkty, które mają chronić naszą skórę i wzmacniać jej barierę ochronną, zabezpieczając tym samym przed szkodliwym działaniem smogu i promieniowania UV. Pełnią funkcję neutralizatorów wolnych rodników, pobudzają skórę do regeneracji, uruchamiają mechanizmy naprawcze i wykazują silne działanie nawilżające.

Odpowiednio dobrane składy mają zapewnić nowej grupie kosmetyków spełnianie szeregu ważnych funkcji. W preparatach anti-pollution obecne są ekstrakty i oleje roślinne, witaminy, substancje filmotwórcze, filtry UV, składniki działające antyoksydacyjnie oraz humektanty (cząsteczki o właściwościach higroskopijnych, mające zdolność absorbowania i wiązania wody w komórkach skóry).

Na polskim rynku kosmetyki anti-pollution cieszą się coraz większym zainteresowaniem i każdy bez problemu może znaleźć dla siebie ciekawy produkt w przystępnej cenie.

Oto kilka najbardziej znanych propozycji:

  1. DUETUS, kompleksowa linia kosmetyków anti-pollution, marki Sylveco. W skład serii wchodzi: żel myjący do twarzy, tonik, serum regulujące, maseczka do twarzy, krem na dzień i krem na noc. Seria bogata jest w ekstrakty (z ziela pięciornika gęsiego, nagietka lekarskiego, z lukrecji gładkiej i korzenia łopianu) o działaniu antyoksydacyjnym oraz regulującym wydzielanie sebum. Cała seria dedykowana jest przede wszystkim do skóry mieszanej z niedoskonałościami i nadmiernym wydzielaniem sebum. 
  2. Miejski krem ochronny, marki Resibo zawierający innowacyjny emulgator pochodzenia roślinnego, imitujący warstwę rogową naskórka w postaci struktury lamelarnej. Składnik ten ma za zadanie zatrzymanie substancji aktywnych i zwiększenie ich przenikania w głąb skóry, ograniczając jednocześnie nadmierną utratę wody. Ponadto w składzie produktu pojawia się ekstrakt z kwiatów budlei Dawida, chroniący skórę przed szkodliwym działaniem promieni świetlnych oraz surowiec otrzymywany ze "skóry algi" tworzący na skórze niewidzialną maskę przed niekorzystnym wpływem zanieczyszczeń i smogu. Ekstrakt z miechunki redukuje stany zapalne i działa przeciwzmarszczkowo poprzez zmniejszanie stopnia degradacji kolagenu i elastyny. 
  3. Regenerujący krem do twarzy anti-pollution, marki Mokosh. Rolę bariery ochronnej przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi odgrywa tutaj ekstrakt z nasion zbóż, takich jak pszenica i jęczmień. Z kolei zwarte w kremie oleje roślinne (olej z pestek malin i olej z korzenia marchwi), naturalne soki owocowe z jabłek i brzoskwiń oraz wyciąg z korzenia żeń-szenia chronią skórę przed niekorzystnym działaniem wolnych rodników, odpowiedzialnych za starzenie się skóry.
  4. Krem aktywnie ochronny ANTI POLLUTION, marki Orientana oparty na ekstraktach z azjatyckich roślin moringi i cytryńca. Tworzą one ochronny film na skórze, zapewniający skuteczną barierę dla obecnych w powietrzu zanieczyszczeń. Wzmacniają procesy antyoksydacyjne, a ekstrakt z nasion moringi opóźnia procesy starzenia poprzez wzmocnienie syntezy kolagenu w skórze. 
  5. POLLUTION anti, seria kosmetyków marki FLOS-LEK. Dostępne w niej kosmetyki to trzy rodzaje kremów: Aktywny krem miejski SPF 15, Krem hydro-naprawczy i Krem lipo-naprawczy oraz serum detoksykujące. W składzie każdego z kremów zawarty jest unikalny zestaw składników, mający za zadanie odbudować i wzmocnić naturalną strukturę warstwy rogowej naskórka. Poza tym w produktach znaleźć można ekstrakty roślinne (np. z bluszczu pospolitego, listownicy, alg zielenic i wiele innych) pełniące funkcje antyoksydacyjne. Aktywny krem miejski oraz detoksykujące serum wzbogacone jest również o koloidalne złoto nadające skórze promienny i świetlisty wygląd. 
Sądzę, że niesamowitym popytem cieszyłby się składnik czy też kompleks, który w kosmetykach pełniłby funkcję "pochłaniacza" wszelkich zanieczyszczeń atmosferycznych (pyły, smog, dym, spaliny samochodowe), promieniowania ultrafioletowego i promieniowania ekranu komputera czy smartfona, przywracając skórze zdrowy, młody i promienny wygląd (najlepiej zamieniając je w dodatkowe pokłady energii, rekompensując nam chroniczny brak snu i funkcjonowanie w przewlekłym stresie 😉). Jednak póki co producenci surowców niczego takiego nam nie oferują. Nie istnieje kompleks anti-pollution, mamy natomiast starannie dopracowany skład formulacji, który finalnie spełnia powierzone mu funkcje. 

Dogłębna analiza tej kategorii produktów kosmetycznych pozwala nam na odpowiedź na pytanie zawarte w tytule posta. Otóż sam pomysł może i jest innowacyjny, ale dostępne na rynku kosmetyki anti-pollution to jedynie chwyt marketingowy. Jest wiele firm oferujących nam wspaniałe produkty, które po przeanalizowaniu składu spokojnie moglibyśmy do tej kategorii zaliczyć (pomimo faktu, że producent tego nie deklaruje). 

Wybór zawsze należy do Was, warto jednak mieć świadomość, co kryje się za obietnicami na opakowaniach kosmetyków 😉
_
Jakie jest Wasze zdanie o kosmetykach anti-pollution?
Czy macie już swojego ulubieńca w kategorii miejskich kremów ochronnych?
Dajcie znać co myślicie 😊











Share:

Prześlij komentarz

Designed by OddThemes | Distributed by Blogger Themes