Rok 2020 był dla nas wszystkich czasem zupełnie nowych wyzwań, trudności i problemów, o jakich wcześniej nawet byśmy nie pomyśleli. Także pod względem pielęgnacji dość ciężko jest mi go podsumować, ponieważ z jednej strony zdecydowanie więcej czasu spędzałam w domu, więc miałam chwilę na różne zabiegi i rytuały, które zwykle odkładałam "na później". Z drugiej jednak strony niepewna sytuacja nie zachęcała do inwestowania w nowe kosmetyki, a ogólny brak motywacji dawał się we znaki i nie pomagał w realizacji pielęgnacyjnych założeń. Niemniej pojawiło się u mnie kilka produktów, które bardzo polubiłam i z pewnością zostaną ze mną również w nadchodzącym roku. Na początek zobaczcie, co trafiło na listę ulubieńców w kategorii preparatów do pielęgnacji włosów i skóry głowy 😊!
1. ORIENTANA, AJURWEDYJSKI SZAMPON DO WŁOSÓW JAŚMIN I MIGDAŁECZNIK, 210 ml
Bardzo fajny produkt, który zaliczam do grupy "średniaków"... Nie, nie chodzi tutaj o ocenę jego działania, a raczej o siłę oczyszczania skóry głowy i włosów. Według mnie nie jest to szampon do silnego, dogłębnego oczyszczania (które faktycznie zaleca się wykonywać raz na jakiś czas), ale nie jest to też preparat zawierający najłagodniejszy układ związków myjących. U mnie sprawdza się naprawdę dobrze - nie wysusza skóry głowy i włosów, a zarazem skutecznie domywa. Włosy po jego użyciu są miękkie i nawilżone i błyszczące. Dodatkowym atutem jest piękny, lekko orientalny zapach.
2. NOWA KOSMETYKA, SERUM DO SKÓRY GŁOWY "MNIEJ PROBLEMÓW, WIĘCEJ WŁOSÓW", 100 g
Pewnie wiecie, że preparaty w postaci wcierek i serum do skóry głowy towarzyszą mi już od dawna (tutaj podrzucam link to wpisu o tym etapie pielęgnacji). Zachęcona licznymi pozytywnymi opiniami skusiłam się na zakup produktu marki Nowa Kosmetyka... i nie zawiodłam się. Już po kilku tygodniach stosowania zauważyłam, że włosy są w lepszej kondycji. Preparat zawiera d-panthenol i hydrolizowaną keratynę, które wzmacniają włosy od samych cebulek, wspomagają wzrost, regenerację i pogrubienie. Planuję kontynuować jego stosowanie, ciekawa jestem jakie będą dalsze efekty.
3. NATURA SIBERICA, ROKITNIKOWA ODŻYWKA DO WŁOSÓW, 400 ml
Jeżeli szukacie odżywki, która wygładzi, dociąży włosy i przyczyni się do "efektu tafli" to możecie śmiało sięgnąć po propozycję firmy Natura Siberica. Odżywka nawilża włosy, pozostawia je miękkie i gładkie w dotyku. Najlepiej sprawdzi się u posiadaczek włosów suchych i normalnych. Zawarty w preparacie olej z rokitnika ałtajskiego zapewnia włosom wytrzymałość i blask, stanowi źródło witamin, aminokwasów i cennych kwasów tłuszczowych.
4. MINISTERSTWO DOBREGO MYDŁA, OLEJ Z PESTEK ŚLIWKI, 30 ml
O składzie, właściwościach i zastosowaniu oleju z pestek śliwki możecie poczytać tutaj. Obecnie jest jednym z moich absolutnych faworytów do olejowania włosów (i nie tylko 😉). Bardzo Wam go polecam, świetnie natłuszcza i odżywia włosy. Dzięki niemu udało mi się praktycznie wyeliminować problem rozdwajania końcówek.
5. ŚMIETANA "ŚNIEŻKA" (np. GELLWE)
To chyba moje największe zaskoczenie w kwestii pielęgnacji włosów. Z zasady jestem dość sceptyczna to takich nowości pojawiających się na Intagramie i przyznam, że do "galaretkowania", "kisielowania" i podobnych zabiegów podchodzę z dużą dawką dystansu. Jednak zalegająca w szufladzie śmietana "śnieżka" i łatwość całego rytuału spowodowały, że postanowiłam spróbować "śnieżkowania". Odpowiednią ilość śmietany w proszku dołożyłam do maski (w tym przypadku bananowej maski Garniera) i użyłam zgodnie z przepisem. Efekty przeszły moje oczekiwania! Włosy były miękkie, lśniące i wygładzone. Naprawdę nie spodziewałam się, że taka drobna rzecz może tak poprawić ich wygląd. Wszystkim nieprzekonanym mówię zatem: spróbujcie, a nie pożałujecie!
_
A jak wyglądała Wasza pielęgnacja włosów i skóry głowy w 2020 roku?
Udało Wam się osiągnąć zamierzone cele?
Jeśli macie swoich kosmetycznych ulubieńców w tej kategorii, to chętnie ich poznamy!
Świetny wpis! Spróbuje na pewno olej. A czy możesz coś poradzić na łupież suchy? No nie mogę się drania pozbyć już od kilku miesięcy i naprawdę dużo już próbowałam między innymi cytryną, octem czy peelingiem do skóry głowy. Oczywiście wizyta u dermatologa i polecone szampony też nic nie pomogły😪 jestem załamana
OdpowiedzUsuńDziękujemy <3 Olej z pestek śliwki jest wspaniały, polecamy przetestować również do pielęgnacji twarzy. W kwestii łupieżu suchego pozytywne efekty obserwowane są po stosowaniu szamponów zawierających takie składniki jak dziegieć, mocznik czy kwas salicylowy. Oprócz stosowania produktów o działaniu przeciwgrzybiczym i keratolitycznym warto również zadbać o odpowiednie nawilżenie skóry głowy oraz ograniczyć suszenie włosów (ciepłe powietrze wzmaga problem przesuszenia).
OdpowiedzUsuń