Nowości kosmetyczne to jeden z naszych ulubionych tematów 😊
Aby utrzymać konkurencyjną pozycję na rynku, firmy produkujące kosmetyki nieustannie szukają niecodziennych rozwiązań. Jednym z najnowszych trendów jaki możemy obserwować jest dodatek do kosmetyków płatków kwiatów!
Spotkacie je w produktach myjących takich jak żele, olejki, szampony, przez balsamy i olejki do ciała, aż po kremy do twarzy. Jak sami widzicie możliwości ich zastosowania jest wiele, a producenci wychodzą nam naprzeciw i oferują coraz ciekawsze propozycje. LESSONIA jest jednym z największych producentów płatków kwiatów. W swojej ofercie posiadają naturalne kwiaty wielu roślin, np. amarantusa, rumianku, nagieteka, chabra, róży, jaśminu, lawendy, kocanki, czy jadłoszyna baziowatego. Wszystkie surowce są zbierane ręcznie i specjalnie selekcjonowane dla uzyskania najwyższych standardów jakości i czystości. Są kompatybilne zarówno z formulacjami olejowymi, jak i wodnymi, a przede wszystkim zapewniają doskonały efekt wizualny kosmetyku.
Zresztą, sami zobaczcie 😉
Marka AA niedawno wprowadziła serię wód micelarnych do twarzy Flower Essence z naturalnymi płatkami kwiatów. Na drogeryjnych półkach znajdziecie zatem trzy rodzaje płynów micelarnych:
- Ukojenie + Energia, gdzie składnikami aktywnymi jest ekstrakt z zielonej herbaty i białych kwiatów o działaniu normalizującym,
- Nawilżanie + Jędrność zawierający kolagen i ekstrakt z jaśminu nadające skórze miękkość, gładkość i młody wygląd,
- Wygładzanie + Odżywienie przynoszący ulgę dla osób ze skórą suchą i bardzo suchą, ze względu na obecność w składzie różowej algi oraz ekstraktu z róży stulistnej.
Ze względu na delikatny i przyjemny zapach, wybrałam dla siebie opcję z ekstraktem z jaśminu.
W skład kosmetyku wchodzi szereg substancji o silnie nawilżających i kojących właściwościach jak alantoina, hialuronian sodu, pantenol, mocznik, pochodna kwasu piroglutaminowego będąca naturalnym czynnikiem nawilżającym, węglowodany oraz roślinne ekstrakty z róży stulistnej, stokrotki pospolitej i owoców aceroli. Produkt spełnia powierzone mu zadanie i delikatnie zmywa zanieczyszczenia oraz pozostałości makijażu ze skóry twarzy, pozostawiając ją nawilżoną, promienną i elastyczną.
Sprawdza się również jako tonik i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Sprawdza się również jako tonik i przygotowuje skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Dla tych z Was, którzy lubią tworzyć własne kosmetyki zamieszczam przykładową recepturę suchego olejku do ciała z wykorzystaniem naturalnych płatków kwiatów.
Składniki:
- olej z pestek granatu ,
- olej z pestek arbuza,
- olej ze słodkich migdałów,
- witamina E - 2,5%,
- dowolne płatki kwiatów - 0,25%,
- kilka kropel ulubionego olejku eterycznego.
Przygotowanie:
- Oleje zmieszaj w proporcji 1:1:1.
- Dodaj recepturową ilość witaminy E i dokładnie wymieszaj.
- Wsyp odpowiednią ilość dowolnych płatków kwiatów i lekko zamieszaj.
- W zależności od preferencji dodaj kilka kropel wybranego olejku eterycznego.
- Całość przelej do szklanej buteleczki z aplikatorem.
Jeżeli nie przepadacie za którymś z wymienionych olejów, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zamienić go na inny. Musicie tylko pamiętać, aby należał on do kategorii olejów szybkoschnących, czyli takich które nie pozostawiają na skórze tłustego filmu, np. olej z ogórecznika, olej z nasion truskawki, olej abisyński, olej jojoba, czy olej konopny.
Ja bardzo lubię takie produkty a latem, gdy pogoda za oknem nas rozpieszcza sprawdzają się znacznie lepiej niż ciężkie masła, czy też balsamy do ciała.
Pomimo tego, że płatki kwiatów nie podnoszą wartości kosmetyku, trudno jest przejść obok nich obojętnie. Przecież każda z nas lubi stosować produkty, które nie tylko są skuteczne, ale także pięknie pachną i uroczo wyglądają. No cóż, taka już kobieca natura 😍 !
_
A czy Wy znacie produkty z naturalnymi płatkami kwiatów i nowy trend wcale nie jest Wam obcy? Być może macie swoich ulubieńców w tej kategorii?
Czy też jest to dla Was totalna nowość?
Chętnie poznamy Wasze zdanie 😊
Prześlij komentarz