Dobowy rytm naszej skóry jako podstawa świadomej pielęgnacji

W ciągu doby, w naszym organizmie zachodzi ogromna liczba zmian fizjologicznych i biochemicznych. Wiele z tych procesów podlega dobowemu zegarowi biologicznemu i wykazuje cykliczność występowania. Podobnie jest ze zmianami zachodzącymi w naszej skórze - one także silnie zależą od pory dnia i nocy. Dostosowując się zatem do tego rytmu, możemy wprowadzić bardziej świadomą pielęgnację i poprawić kondycję skóry. Ta wiedza pozwala także lepiej odpowiadać na jej potrzeby i dostarczać dokładnie takich składników, jakich skóra potrzebuje w danym okresie. Poniżej możecie zobaczyć, jak w przybliżeniu wyglądają procesy zachodzące w skórze w poszczególnych przedziałach czasowych i jaką pielęgnację należy wówczas zastosować.

Poranek (5:00 - 8:00)

W tym czasie skóra przestawia się z trybu nocnego, nastawionego przede wszystkim na regenerację, na tryb dzienny, czyli ochronny. Krążenie krwi jest słabe, aktywność komórek niska - cera charakteryzuje się bladym odcieniem, obrzękiem i dużą widocznością zmarszczek oraz cieni pod oczami. O poranku skóra jest uwrażliwiona, więc należy postawić na delikatną pielęgnację i zrezygnować z kosmetycznych eksperymentów. Po nocy skóra wymaga przede wszystkim usunięcia nagromadzonego sebum, potu i wydzielonych toksyn. Dobrym rozwiązaniem jest zatem użycie preparatów myjących, opartych na łagodnych surfaktantach. Następnie zaleca się zastosowanie toniku, przywracającego równowagę biologiczną i właściwy odczyn skóry. Na tak przygotowaną cerę nakładamy krem dostosowany do typu i potrzeb skóry oraz krem pod oczy. Powinniśmy wybrać raczej minimalistyczny typ pielęgnacji i nie przeciążać w tym okresie skóry. Nie należy również zapominać o systematycznym używaniu produktu z filtrem UV.

Późniejsze rano (8:00 - 10:00)

Nasza skóra jest już "obudzona", wygląda zdrowo i promiennie. Krążenie wraca do normy, reguluje się gospodarka wodno - lipidowa. Aktywność komórek cały czas wykazuje tendencję wzrostową. To dobry czas na wykonanie makijażu.

Przedpołudnie (10:00 - 13:00)

O tej porze funkcja ochronna skóry jest najbardziej wzmożona. Gruczoły łojowe intensywnie pracują, skóra broni się przed wysuszeniem i odwodnieniem. Może pojawić się błyszczenie cery. Jeżeli borykacie się z tym problemem - warto skorzystać z bibułek matujących.

Popołudnie (13:00 - 17:00)

Zarówno skóra, jak i cały organizm zaczyna odczuwać pierwsze oznaki zmęczenia. Jest to także okres, w którym zwykle jemy większy posiłek i duża część energii skupia się na procesach trawiennych. Obniża się ciśnienie krwi, spada szybkość krążenia limfy, spowalniają procesy komórkowe. Koloryt skóry pogarsza się, uwydatniają się problemy skórne, a poziom nawilżenia maleje. Można wówczas wspomóc się esencją nawilżającą, hydrolatem czy wodą termalną. Jeżeli mamy taką możliwość, warto także wyjść na zewnątrz oraz dostarczyć organizmowi porcję witamin.

Późniejsze popołudnie i wieczór (17:00 - 22:00)

Komórki skóry przechodzą powoli w tryb regeneracji. Wzrasta temperatura ciała oraz ciśnienie krwi. Pory są rozszerzone, co umożliwia wchłanianie składników aktywnych. Z drugiej strony, skóra jest mało wrażliwa, co pozwala na wykonanie bardziej intensywnych zabiegów (np. peelingu). To także najlepsza pora na domowe spa, czy wizytę w gabinecie kosmetycznym. Uważa się, że optymalnym rozwiązaniem jest usunięcie makijażu przed godziną 20:00. Trzeba pamiętać o dokładnym oczyszczeniu skóry z pozostałości makijażu oraz zanieczyszczeń nagromadzonych w ciągu całego dnia. Na noc należy wybierać produkty o bogatszych składach, stymulujących komórki do odnowy. Wzmożony metabolizm skóry w czasie snu, pozwoli na wykorzystanie dostarczonych składników aktywnych. 

Noc (22:00 - 05:00)

W tych godzinach wiele naszych narządów pracuje wolniej, a pewne procesy zostają ograniczone do minimum. Dla organizmu jest to czas wyciszenia i spoczynku. Niemniej, dla skóry to okres najbardziej intensywnej pracy! Na kilka godzin nadrzędnym celem tego organu staje się regeneracja. W komórkach zachodzą procesy odnowy, wzrasta poziom ich odżywienia. Zwiększa się ilość docierających do nich witamin, antyoksydantów, składników budulcowych. Pobudzane są włókna kolagenowe i elastynowe. Równocześnie usuwaniu ulegają toksyny. Generalnie można powiedzieć, że to czas naprawiania tego, co zaburzone i zniszczone zostało w ciągu dnia.

Dzisiejsza rzeczywistość zdecydowanie nie ułatwia dostosowywania się do naturalnego zegara biologicznego. Żyjemy szybko, intensywnie i zmiennie. Do tego dochodzi duża ilość stresu, zbyt mała ilość snu czy światło emitowane przez monitory. Warto jednak, w miarę możliwości, brać pod uwagę nasz wrodzony rytm dobowy. Gwarantuję, że wprowadzając pielęgnację opartą o świadomość procesów zachodzących w skórze w danym okresie, zobaczycie wiele pozytywnych zmian w jej wyglądzie 😊.

_

Czy udaje Wam się dbać o skórę zgodnie z opisanym wyżej schematem?

Co jeszcze robicie, by cieszyć się zdrową i promienną cerą?

Dajcie znać, czy artykuł Was zainteresował 😉




Share:

Prześlij komentarz

Designed by OddThemes | Distributed by Blogger Themes